piątek, 4 września 2020

#66 "13 rzeczy, których nie robią silne psychicznie kobiety" Amy Morin

 (Recenzja z dnia 3 września 2020)

#66 "13 rzeczy, których nie robią silne psychicznie kobiety" Amy Morin



⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10

    "Kiedy się nas ucisza, zaczynamy zdawać sobie sprawę, jak ważny jest nasz głos".

    Emocjonalne, opiekuńcze i nastawione na budowanie relacji kobiety mogą być również silne psychicznie. Po osobistej tragedii Amy Morin napisała do siebie list o wszystkich złych nawykach, które nie pozwalały jej wyjść z depresji. W ten sposób powstała lista „13 rzeczy, których nie robią silni psychicznie ludzie”. Na tej podstawie autorka zaczęła doskonalić swój każdy dzień. Gdy opublikowała o tym artykuł, przeczytało go ponad 50 milionów osób. Gdy wydała pierwszą książkę, zwróciły się do niej z prośbą o wsparcie liczne kobiety, bo - jak pisze Amy - chociaż zasady dotyczące siły psychicznej są dla każdego takie same, niewątpliwie kobiety doświadczają innych nacisków społecznych niż mężczyźni. W rezultacie wpadamy w swoje własne, typowo kobiece złe przyzwyczajenia, od których jest wolna druga połowa ludzkości.

    Jest to jedna z tych pozycji, do których z pewnością będę wracać. Uwielbiam książki dotyczące rozwoju osobistego, mające w sobie tyle motywacji i pasji. Ta książka jest świetnym poradnikiem jak i przewodnikiem o byciu silną psychicznie kobietą. Od samego początku książka fascynuje, ciekawi. Autorka dzieli się ze swoim czytelnikiem wiedzą i doświadczeniem z zakresu rozwoju psychicznego. Jej dewiza brzmi: "Pokaż swoją siłę, żyj odważnie i ciesz się każdym dniem" - i ta książka nas tego uczy. Książka skonstruowana jest w taki sposób, że każdy z rozdziałów posiada cechę, której nie powinny mieć kobiety silne psychicznie. Posiada świetny wstęp, w którym autorka opowiada o sobie, swoich doświadczeniach i o tym, dlaczego ta książka powstała.

    Autorka nie generalizuje, stwierdza, iż na świecie jest wiele kobiet, które na swój sposób są ważne, są dzielne i inteligentne i wpływają na rzeczywistość. Mówi również, że jest też wiele kobiet, o których nic nie wiemy, ponieważ nie są ani celebrytkami, ani postaciami, które przejdą do historii. Mimo to, każda z nas jest ważna - niezależnie od statusu. Amy Morin to 40-letnia pisarka, która urodziła się w Szkocji, a obecnie mieszka w Einfield w stanie Maine. Swoją przygodę z książkami rozpoczęła pod wpływem swoich traumatycznych przeżyć. Stały się one motywacją do stworzenia poradników, w których sama Amy Morin uczy kobiety, jak być niezależnymi i silnymi.

    Myślę, że wobec tej książki nie da się obejść obojętnie. Pokazuje, jaką siłę mają kobiety, ale również w jakie pułapki wpadają i jak z nich wyjść. Odsłania nasze słabości, sprawia, że zaczynamy wierzyć w swoje możliwości i nie tracimy czasu na zamartwianie się byle czym. Książka skłania do refleksji, sprawia, że chcemy działać. Czytałam tę książkę z wielkim zainteresowaniem i zaintrygowaniem. Język książki jest prosty, przez co czyta się ją bardzo szybko. Jeden z lepszych poradników, jaki kiedykolwiek czytałam, bardzo wiele mądrych rad z niego wyniosłam i myślę, że jest świetnym przewodnikiem dla każdej kobiety do życia w harmonii i spokoju psychicznym. 

    Autorka puentuje, iż budowanie siły psychicznej to droga, nie cel. Każdy czasem popełnia błędy i dokonuje złych wyborów. Ta książka nie sprawi, że zostaniemy specjalistami w tej dziedzinie, ponieważ, aby być bardziej pewnym siebie i silnym psychicznie trzeba ćwiczyć i się poświęcić. Jednak mimo wszystko każda z nas jest silniejsza niż my same myślimy. I te słowa są kwintesencją tej niesamowitej książki.  

    "Nie bądź dla siebie surowa. Jest mnóstwo osób, którzy chętnie to za ciebie zrobią".

    Dziękuję Wydawnictwu Galaktyka za egzemplarz książki.


Bookwizja.

1 komentarz:

  1. Ooo, wydaje się ciekawą książką. Już kiedyś o niej słyszałam. Będę musiała się jej przyjrzeć, może się skuszę na lekturę :D

    OdpowiedzUsuń