wtorek, 30 marca 2021

#159 "Zawsze tylko ty" Paulina Bondaruk

 (Recenzja z dnia 30 marca 2021)

#159 "Zawsze tylko ty" Paulina Bondaruk 



⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10

    "Hej, nie płacz, nie warto, ludzie się zmieniają i to jest normalne, zwłaszcza w związku, i potem sztuką jest utrzymać tę samą relację i zaakceptować te zmiany, nieważne, jakie one będą."

    Alicja, młoda studentka psychologii, od czterech lat jest zaręczona z Kamilem. Dziewczyna coraz częściej zaczyna jednak dostrzegać, że w ich związku coś się psuje, oboje zaczynają się od siebie oddalać. Sytuację komplikuje fakt, że w życiu Alicji nagle pojawia się nowy mężczyzna. Paweł, przystojny i inteligentny kolega z uczelni, bardzo szybko staje się dla niej kimś więcej niż zwykłym znajomym ze studiów. Nieuchronnie zbliża się moment, w którym nie da się już dłużej uciekać przed wyborem: serce czy rozum? Może się okazać, że będzie już za późno, by podjąć słuszną decyzję… Czy prawdziwa miłość zdarza się tylko raz w życiu?

    Świetna, przyjemna i ciepła powieść, taki typowy romans. Czyta się go bardzo ciekawie, język jest przyjemny i ciekawy. Piękna okładka, która samym wyglądem zachęca do zajrzenia do środka. Bardzo spodobały mi się kreacje bohaterów, a sama książka napisana jest z perspektywy właśnie głównych bohaterów, przez co możemy dostrzec głębszą perspektywę i poznać spojrzenie na różne wydarzenia z perspektywy różnych bohaterów. Przez książkę się po prostu płynie, dialogi są świetne. Autorka idealnie oddała studenckie życie nastolatków, ich perypetie życiowe i miłosne uniesienia. Skrajne emocje, wybory, które nie są łatwe oraz namiętność, która towarzyszy nam podczas czytania. Tutaj miłość gra szczególną rolę, jest głównym tematem utworu. Bo czy można zakochać się po raz drugi? 

    Bardzo duży plus za zakończenie, niespodziewane, zaskakujące, mimo, że wszystko kończy się szczęśliwie. Nie jest to prosta historia o miłości, zdarzają się w niej duże komplikacje, wiele znaków zapytania, pytań bez odpowiedzi oraz wątpliwości. Ta historia jest po prostu piękna w swojej prostocie, autorka serwuje nam dużą porcję wzruszeń i miłości. Pochłonęła mnie do tego stopnia, że przeczytałam ją w jeden wieczór. Ta pozycja zmusza do refleksji, sprawia, że czytelnik sam zastanawia się nad swoim życiem oraz nad pojęciem prawdziwej miłości. Książka pokazuje, że o prawdziwą miłość trzeba walczyć i to do samego końca. Że nie warto nic odkładać na ostatnią chwilę, rozwiązywać wszystkie ważne i istotne w życiu sprawy od razu. Ukazuje nam historię prawdziwej miłości, która przetrwa wszystko i to dosłownie. Historię dwóch ludzi, którzy pragną kochać i być kochanym. Czy to dużo? 

    Jest to debiut autorki i myślę, że to debiut idealny. Polecam książkę wszystkim, którzy lubią książki ze szczęśliwym zakończeniem, ale nie podkoloryzowane, a posiadające w sobie dużo piękna, wzruszeń i emocji. 

    "Nigdy nie mów nigdy. Sam wiesz, że życie potrafi pisać różne scenariusze."

    Dziękuję autorce Pani Paulinie Bondaruk oraz Wydawnictwu Novae Res za egzemplarz książki.


Bookwizja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz