poniedziałek, 3 maja 2021

#174 "Potwór pamięci" Yishai Sarid

 (Recenzja z dnia 25 kwietnia 2021)


#174 "Potwór pamięci" Yishai Sarid




⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10

"(...) dotarliśmy do Birkenau. Jest taka chwila, gdy tam dojeżdżasz, że masz przed sobą cały krajobraz razem z zasiekami drutów kolczastych, barakami, torami kolejowymi, bramą - wszystko to jest takie namacalne, że wręcz wydaje ci się, ze stoisz w miejscu, w którym zamordowano całą ludzkość.

Intymne zwierzenia młodego historyka, któremu dochód gwarantuje zatrudnienie w Yad Vashem w charakterze przewodnika. Oprowadza izraelskie szkolne wycieczki po Auschwitz-Birkenau, Treblince, Majdanku i Chełmie, przez pewien czas skupia się na Bełżcu i Sobiborze. Przed zbliżającą się siedemdziesiątą piątą rocznicą konferencji w Wannsee został zatrudniony jako ekspert w zespole przygotowującym uroczystości. W trakcie prac dochodzi do przykrego incydentu z niemieckim reżyserem filmowym. W liście do dyrektora Yad Vahem przewodnik próbuje wyjaśnić przyczyny awantury. Yishai Sarid zadaje serię trudnych pytań o pamięć, przemoc i traumę z polsko-izraelską historią w tle.

Genialna książka o tematyce wojennej, opowiadająca o przewodniku, pasjonacie, uwielbiającym swoje zajęcie. Bardzo dobrze i szybko mi się to czytało, język jest ciekawy i autentyczny. Oryginalna forma książki jako listu pełnego zwierzeń i traumatycznych przeżyć. Nowatorskie spojrzenie na sprawy i wydarzenia przeszłości - tragicznej przeszłości Żydów związanych z zagładą. Książka jest pełna bólu, cierpienia, samotności, bezradności i bezsilności. Czym jest holokaust i w jaki sposób w dzisiejszych czasach objawia się pamięć o nim? W jaki sposób należy ją pielęgnować? Na te i na inne pytania czytelnik znajdzie odpowiedź czytając tę krótką, ale bardzo treściwą powieść.

Postaci w książce są różnorodne tak, jak różnorodną wiedzę o holokauście z sobą reprezentują. Książka zaskakuje, skłania do refleksji, przyprawia o dreszcze, wywołuje w czytelniku ogrom emocji. To, w jaki sposób główny bohater opisuje swój zawód, swoje zajęcie jest bardzo interesujące, z każdą stroną buduje napięcie. Wiele wstrząsających i przerażających sytuacji wplecionych w życie zwykłego człowieka. Bardzo duże wrażenie zrobiły na mnie opowiadania o różnych grupach, jakie oprowadzał po obozach główny bohater, np. młodzież, ich zachowanie w hotelu, podczas wycieczki. Pokazuje to, że nadal bardzo wiele osób nie zdaje sobie sprawy z wagi holokaustu. Że te wydarzenia zdarzyły się naprawdę. Autor ukazuje nam pozycję poważną, odważną i ponadczasową. Pokazuje prawdę, taką, jaka jest, bez żadnych ogródek, bez owijania w bawełnę. Książka ma moim zdaniem jedno kluczowe przesłanie - pokazuje, jak łatwo jest zatracić się w przeszłości, zapominając o tym, co jest tu i teraz.

Polecam tę książkę każdemu, kogo interesuje tematyka wojenna i holokaust, ale nie tylko. Ta pozycja spodoba się czytelnikowi, który lubi nietuzinkowe rozwiązania, inne prowadzenia narracji, ale i powieści, które dostarczają wiele emocji. Jest to wielowymiarowa książka, obok której nie można przejść obojętnie. Szczerze polecam.

"Najważniejsza jest siła. Bić. Strzelać. Zniszczyć drugiego. Bo bez siły i przemocy jesteśmy jak bydło, kurczaki skazane na zarżnięcie."

Dziękuję Wydawnictwu KEW za egzemplarz książki.



Bookwizja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz